Mam dom w północnej Alabamie, który zamierzam sprzedać na rynku. To dom z cegły, który ma 6,5 roku.
Potencjalny nabywca wczołgał się pod ten dom i znalazł białą sproszkowaną substancję na niektórych legarach podłogowych. Proszek szoruje od razu i wydaje się, że legary nie są uszkodzone.
Ten dom jest wynajmowany przez ostatnie 3 lata i jestem przekonany, że przez te 3 lata pod domem nie były otwarte otwory wentylacyjne.
Kilka osób (w tym inspektor termitów) spekulowało, że skoro otwory wentylacyjne nie są otwarte, był bardzo mokry upadek w naszym regionie, prawdopodobnie jakaś wilgoć dostała się pod dom i zawróciła pleśń. Grunt pod domem jest obecnie suchy, a plastik też jest puch.
Po rozmowie z sąsiadem znalazł trochę tego proszku, a także i spekulował tak samo jak inspektor termitów.
Moje pierwsze pytanie: Czy powinienem się tym martwić?
Mam nadzieję, że zostawię otwarte otwory wentylacyjne, żeby się oczyściły.
Moje drugie pytanie: Jakie mam inne opcje pozbycia się tych rzeczy, jeśli stwarzają jakiś problem?
Piffin
06:46 | 30.01.2005
Członek od: 11.06.02
1278 postów dożywotnich
To prawdopodobnie jakaś pleśń lub grzyb. Weź opryskiwacz ogrodowy i wymieszaj 10% clorox/woda, aby spryskać, aby mieć pewność, że zginie. Następnie po wyschnięciu kup Boracare (może być konieczne Google, aby kupić online), aby wymieszać i spryskać wszystkie drewniane powierzchnie pod nimi. Bor jest bezpiecznym, obojętnym pierwiastkiem, który hamuje wzrost tych pasożytów mikrobiologicznych, a także zabija wiele owadów, które żywią się drewnem. jest bezpieczny wokół wszystkich ssaków, więc jest w porządku wokół zwierząt i ludzi.
Doskonałość jest nagrodą samą w sobie!