Staramy się odrestaurować dom, który ma ponad 350 lat. Mieliśmy wykonawcę, który wykonał dodatek, a teraz, gdy skończyły nam się pieniądze, staramy się zrobić starą część sami, zachowując ją tak blisko oryginału, jak to możliwe. Zdjęliśmy starą boazerię 1/8 cala, która została postawiona w latach 60-tych i znaleźliśmy stary kominek. Ściany wokół niego są pokryte cienkimi drewnianymi listwami biegnącymi poziomo z odstępem około 1/4 "do 1/2". Nie wiemy, dokąd się stąd udać. Czy te listwy też powinny zostać usunięte?
brzmi, jakby ściany były pierwotnie otynkowane. do podparcia tynku użyto cienkich listew drewnianych z odstępami. gdy tynk był nakładany na listwy, część materiału była wciskana przez szczeliny między listwami i to był KLUCZ do zakotwienia tynku do ścian i sufitu.
JMHO
Carl
No cóż, postanowiliśmy zdjąć listwy na ścianie kominka, żeby naprawdę za nim zobaczyć. Myślę, że zostawimy je na pozostałych ścianach pokoju. Ściana kominka była z pewnością interesująca. Nie zadawali sobie zbytniego trudu przycinając drewno na odpowiednią długość, ale dom jest tak zdrowy, jak to tylko możliwe. Myślę, że przykryjemy go płytą gipsowo-kartonową, chyba że uda nam się uzyskać dobrą cenę za drewnianą boazerię lub używając 3-calowego poziomego pióra w drewnie gajowym, tak jak w pozostałej części domu. Chcę też umieścić kapsułę czasu w ścianach, zanim ją przykryjemy, aby następny facet też miał przygodę. Poinformujemy o tym, co postanowimy. Dziękuję bardzo za całą twoją pomoc. SG
Ateny brzmią niesamowicie, ale nigdy tam nie byłem i wątpię, czy kiedykolwiek mi się uda. Wkładanie za dużo pieniędzy w „ten stary dom”. Chyba wiesz, jak to jest. Poinformuję Cię o postępach prac, ale zamierzam zrobić moją kapsułę czasu. Dzięki jeszcze raz... SG