Mieszkam na drodze powiatowej, gdzie światła uliczne są bardzo nieliczne. Moja ulica jest w nocy całkowicie czarna i chciałbym zainstalować lampę sodową na słupie energetycznym, który graniczy z moją posiadłością od strony ulicy. Zakładam, że są one dość wydajne, ponieważ są używane wszędzie, i jako takie chciałbym mieć je również na moim podwórku w moim sklepie. Moje pytania to:
1. Jak powinienem skłonić hrabstwo do zapalenia słupa na ulicy?
2. Czy ten styl lampy jest najskuteczniejszym sposobem oświetlenia mojego podwórka jako „światła nocnego”? nie szukam masywnej oświetlenie, ale chciałbym móc zobaczyć, czy ktoś jest na moim podwórku bez konieczności włączania zewnętrznego domu światła.
mike72
17:45 | 06.05.05
Członek od: 25.02.05
42 posty dożywotnie
Dziękuję wszystkim za wszystkie odpowiedzi.
Tperez, nie ma prawdziwego usprawiedliwienia dla światła, poza tym, że nie chcę wracać do domu na czarny jak smoła podjazd. W obecnej postaci ten projekt jest na odwrocie ze względu na zbutwiałą podłogę w łazience. Wrócę do tego później wraz z oświetleniem podwórka.
TimBonham
19:50 | 27.02.07
Członek od: 01.09.07
199 postów dożywotnich
"inny niż ja, który nie chce wracać do domu na czarny jak smoła podjazd"
Sprawdź, czy nie możesz znaleźć na swojej posesji miejsca, w którym możesz zainstalować światło z czujnikiem ruchu, wskazujące na wejście na Twój podjazd. To może rozwiązać twój problem, a światło pali się tylko przez kilka minut, gdy ktoś przyjeżdża, a nie pali się całą noc.
To właśnie zrobiłem dla mojej mamy na jej farmie i jest z tego bardzo zadowolona. (Chociaż dostosowanie punktu wyzwalania zajęło kilka dni, aby włączyć go w wybranym przez siebie miejscu.)